wtorek, 17 stycznia 2017

Nie ze mną takie numery - ostrzeżenie przez "legalnymi" oszustami

Stwierdzenie "Jak zarobić, aby się nie narobić" w przypadku, który zaraz opiszę jest niezwykle trafne. Otóż w styczniu tego roku otworzyłam działalność gospodarczą i jakże szybko stałam się potencjalnym źródłem wzbogacenia pewnych firm. Zainteresowana tematem przeprowadziłam małe śledztwo w wyniku którego, zauważyła, że skala problemu rośnie z dnia na dzień. O co chodzi ? Zapraszam do dalszej lektury.

Umieszczam ten wpis, aby ostrzec osoby, które prowadzą lub za chwilę będą prowadzić własną działalność gospodarczą. Jak już wspomniałam, w styczniu 2017 roku otworzyłam działalność gospodarczą i już podczas rejestracji w Urzędzie Dzielnicy zostałam poinformowana, aby uważać na firmy, które wysyłają blankiety z opłatą za wpis firmy do rejestru. Warto wspomnieć, ponieważ nie każdy o tym wie, wpis do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej nie podlega żadnym opłatom. Już po tygodniu otrzymałam  dwa listy. Pierwszy od firmy o nazwie Centralna Ewidencja o Działalności Gospodarczej, a drugi od firmy pod nazwą Centralny Rejestr Działalności Gospodarczych i Firm. Oba listy informowały, iż "W związku ze założeniem wniosku w dniu ..... dokonano wpisu działalności gospodarczej do firmy CEODG/CRDGIF  jestem proszona, w oparciu o przepisy prawa (ustawa z dnia 2 lipca 2004 r., czyli po prostu ustawa regulująca rynek usług) do dokonania wpłaty". Wysokość opłat różni się, otóż Centralna Ewidencja o Działalności Gospodarczej  życzy sobie wpłaty 200 zł, natomiast Centralny Rejestr Działalności Gospodarczych i Firm wymaga wpłaty FAKULTATYWNEJ w kwocie 295 zł. 
Jak działa mechanizm tych firm:
Podmioty te wysyłają druki, w których informują, że dokonano wpisu naszej nowo otwartej działalności do ichniejszej ewidencji i jesteśmy zobligowani do zapłaty. Podana jest również podstawa prawna , a konkretnie art 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004 roku. Niestety, mało kto sprawdzi, iż jest  to przepis ogólny ustawy o swobodzie działalności gospodarczej ,określający czym jest działalność gospodarcza.  Następnie w piśmie jest podana podstawa prawna, na podstawie której należy uiścić określoną opłatę. Podstawą jest przepis kodeksu cywilnego tzn. art. 66 § 1  z którego wynika, iż przesłane pismo to nic innego jak oferta handlowa. Dalej mamy informację, że czynność nie podlega opłacie skarbowej, co jest oczywiste, ale dla osób nie często obcujących z przepisami prawa, sugeruje, iż jest to pismo urzędowe. Pismo wieńczy piękny podpis "starszego referenta" lub "administratora", szereg pieczątek oraz druk przelewu z bardzo krótki terminem płatności. 
Dlaczego nazywam ich "legalnymi" oszustami? Ponieważ firmy te są "legalnie" działającymi firmami, posiadającymi wpis do KRS, nazwy oraz profil działalność firm są łudząco podobne do Centralna Ewidencja o Działalności Gospodarczej. Ponadto, w przypadku Centralnego Rejestru Działalności Gospodarczych i Firm zawierają oni informację, że "Ogłoszenie wpisu do CRDGIF wymaga uregulowania fakultatywnej opłaty rejestracji". Zapewne wiele osób wie, ale podpowiem iż określenie fakultatywne oznacza DOBROWOLNE, lub opcjonalnie. Jak pokazuje skala problemu, nie każdy przedsiębiorca wie, co oznacz to określenie i szybko reguluję płatność. 
Na sam koniec apeluję o rozwagę i uważne czytanie pism, które do nas przychodzą. Wystarczy chwila, aby sprawdzić w internecie daną firmę lub przepisy stanowiące podstawę prawną zobowiązującą nas do zapłaty, aby ustrzec swój portfel przed oszustami. Niestety, tego typu firmy bazują na niewiedzy i na nieszczelności prawa. W dzisiejszych czasach oszuści stoją krok przed prawem i umieją skutecznie nim manipulować dla własnych korzyści majątkowych. Dlatego warto interesować się prawem, które jak Państwo widzą  dotyka każdej dziedziny życia.


  











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Lege artis Blog prawny , Blogger